Być może ktoś z Was pomyśli, że blog o Uroczysku Gryżyna kierunkuje w stronę atlasu roślin i zwierząt. Jesień to idealna pora na sadzenie drzew i krzewów, jesienne słońce jeszcze przygrzewa, ziemia jednak jest wilgotna a zimne noce zatrzymują proces parowania. Rośliny mają czas wytchnienia i mogą spokojnie się aklimatyzować w nowym środowisku. Dlatego też tematyka z dendrologii, w dużym skrócie, będzie się częściej pojawiać jako temat wpisów tego bloga. Na opisywaną w poprze

Lato tego roku było bardzo cieple. Biała morwa jednak doskonale znosi słońce i suchą glebę. Okazuje się, że jest jednym z najlepiej przystosowanych drzew do wzrostu na piachu. Tego też bowiem w Gryżynie nie brakuje. Uroczysko jest położone na bardzo piaszczystym terenie a woda szybko przesiąka do sąsiadującego Gryżyńskiego Potoku. Posadzenie leczniczej białej morwy było zatem strzałem w dziesiątkę, lubi ona bowiem ubogie i piaszczyste podłoże. W poszukiwaniu gatunków, które z

Pisałem ostatnio coś na temat geesowskiej ceramiki. Tak, wczoraj zabrałem 3 talerze by im się dokładniej przyjrzeć. Byłem pełen nadziei. Na pierwszy rzut oka przypominają mi one stare babcine talerze (zwane skorupami), z grubej, ciężkiej ceramiki. Brzeg talerza do zupy otacza zielony pasek i logo "GS". Dla młodych czytelników skrót "GS" pochodzi od "Gminna Spółdzielnia Samopomoc Chłopska". Talerz do dania głównego ma podobny pasek i piktogram symbolizujący sztućce. Znam je do

(...) Graty były wszędzie, mieliśmy nadzieję zastać lepszy widok na pierwszym piętrze. Choć zapach stawał się bardziej ostry i uporczywy, w nadziei brnęliśmy dalej. Chodziliśmy po parterze budynku odkrywając więcej i więcej. Stare gazetki, święte obrazki, plakaty, różne szpargały porozrzucane między piętrowymi łóżkami a rozpadającymi się meblami. W kuchni nadal stały kuchenki gazowe a na półkach i stołach roboczych leżały talerze z logo "GS". Póki co geesowska ceramika była n

Grzebania w ziemi nie ma końca, im głębiej kopiemy i porządkujemy działkę tym więcej pracy przed nami. Jakiś czas temu odkryliśmy, że rozpadający się budynek gospodarczy, który jest przeznaczony do rozbiórki jest podpiwniczony. Wybrana ziemia i śmieci odsłoniły zasypane wejście. Nasi pracowici sąsiedzi pomogli nam je odkopać i oczyścić powierzchnię piwnicy. Okazało się, że miała ona także zamurowane okna. Ciekawostką jest komin, który jest zaczerniony sadzą a obok niego otwór

O dziwo, komarów w tym roku nie ma! Najprawdopodobniej suche lato im doskwiera, dlatego one nie doskwierają też nam. Przezorny jednak ubezpieczony, dlatego wróciliśmy do pomysłu naturalnego oręża w walce z komarami. W miniony weekend zawiesiliśmy na naszym pięknym dębie aż 6 budek-domków dla nietoperzy. Dziękujemy Magdzie z Wlenia za ten genialny pomysł i będziemy na tzw. łączach z informacją ile komarów zostało zjedzonych. Liczymy, że nietoperze będą wygłodzone i każdy z nic

Przed nami jeszcze huk roboty, już od roku bowiem porządkujemy otoczenie Uroczyska Gryżyna. Wielu z Was nie rozpoznałoby domu dziś, który nagle pojawił się zza gęstych i dzikich zarośli. Drzewa rosną długo, dlatego już dziś postanowiliśmy rozpocząć nasadzanie. Chcemy by teren wokół domu naturalnie wtopił się w dziką przyrodę obszaru Natura 2000. Pierwsze w kolejności to krzewy morwy a dokładniej morwy białej. Ona to bowiem według starożytnej medycyny chińskiej, jest zbawienn

Klucz w drzwiach zazgrzytał, drzwi zaszurały o podłogę. W pomieszczeniu pachniało starocią. Wyczekiwany moment nastąpił ku naszemu rozczarowaniu. Pierwszy widok po wejściu do domu bardzo nas zasmucił. Wszystkie wyobrażenia o drewnianych schodach, pięknych drzwiach z mosiężnymi klamkami, czy choćby jakichkolwiek pozostałościach świetności domu, runęły. Widok nie pozostawiał złudzeń, komuna zniszczyła wszystko. Krok po kroku próbowaliśmy doszukać się czegokolwiek wartościowego

(...) Cały wieczór rozprawialiśmy na temat skarbów ukrytych w starych murach, pięknych podłogach, drewnianych schodach i drzwiach z mosiężnymi klamkami. Byliśmy bardzo blisko realizacji marzenia o ucieczce na wieś. Ustalenie najbliższego terminu było dla nas priorytetem. Taki skarb nie mógł czekać na szczęśliwca długo. Baliśmy się, że licznie odwiedzający wioskę, stoją w kolejce i przerzucają się ofertami. W tak zwanym międzyczasie bowiem okazało się, że wieś ma swoje Stowarz

Bobry w Gryżynie są od bardzo dawna a mieszkańcy do nich już przywykli. Doskonale radzą sobie z inżynierią skomplikowanych budowli z gałęzi i bali drzew. Tworzą tamy i podwodne tunele by uchronić się przed drapieżnikami. Była jednak przerwa w historii bobrów, kiedy to wyprowadziły się ze wsi. Z jakichś powodów opuściły swe żeremie a brzegi Potoku Gryżyńskiego zaczęły porastać olchami. Dziś drzewa mają po dwadzieścia, trzydzieści i czterdzieści lat a mieszkańcy cieszą się koeg

(...) Jak na szpilkach przesiedziałem do wieczora, lecz nikt nie zadzwonił. Nagle przed 22:00 odezwał się IPhone. Dzwonił nieznany mi numer stacjonarny, kierunkowy + 68. Zapomniawszy o sprawie, z niedowierzaniem przyłożyłem słuchawkę do ucha. - Dobry wieczór, usłyszałem spokojny i miękki głos w słuchawce telefonu. Dzwonię w sprawie nieruchomości w Gryżynie. - Taaaak, odpowiedziałem jakbym się urwał z choinki - Przepraszam, że dzwonię tak późno ale byłem zajęty cały dzień. Dop

Magda podrzuciła mi genialny pomysł na temat walki z komarami. Nie ukrywam, że w Uroczysku Gryżyna, które bezpośrednio sąsiaduje z rozlewiskiem zamieszkałym przez bobry, komarów nie brakuje. Zapytałem Magdę ostatnio jak radzi sobie z komarami w Polnej Zdrój. Odpowiedź była zaskakująca. We Wleniu nie ma komarów!!! Mianowicie na wieży kościelnej zamieszkuje duże skupisko nietoperzy, ich gniazdo stało się jedną z lokalnych atrakcji. Nic w tym dziwnego, skoro wszystkie gatunki za

(...) Dzień dobry, przywitałem się nieśmiało. Przepraszam czyj jest ten dom, zapytałem wskazując ręką. Wszystko stało się jasne i już wiedziałem co zrobię następnego dnia rano. Weekend w Gryżynie się skończył, wracając do domu czekałem na poniedziałkowy ranek. W głowie układałem sobie plan rozmowy. Nie wierzyłem, że stanie się kolejny cud. Rano, podekscytowany i ciekawy reakcji po drugiej stronie kabla telefonicznego, wykręciłem numer. Dzień wcześniej dowiedziałem się, że wła

Za trzy dni Wielkanoc, wszyscy czekamy na wiosenne potrawy na świątecznym stole. Tymczasem w Uroczysku Gryżyna pogoda iście bożonarodzeniowa, nawet zwierzęta w zagrodzie "Rancho Gryżyna" wyglądają jak w wieczór wigilijny. Takiej zimy dawno nie mieliśmy! #naturagryżyńskiparkkrajobrazowy #wypoczynekwlesiewGryżyńskimparkukarjobrazowy #urlopwlesie #apartamentywlesie #uroczysko #Gryżyna #GryżyńskiParkNarodowy #slowlife

(...) Wszystko stało się jasne i już wiedziałem co zrobię następnego dnia rano. Pożegnawszy Gryżynę, wsiedliśmy do samochodów by wracać do domu. Niedziela dobiegała końca a my byliśmy wypoczęci i gotowi na powrót do codzienności. Weekend w Gryżynie przysporzył nam wiele niespodzianek. Wypoczynek nad jeziorem, spacer po lesie, zbieranie grzybów, krótko mówiąc slow life! Przypomniało nam się także, jak spędzaliśmy za młodu wakacje na wsi. Całość jeszcze okraszona nieskażoną nat

(...) Poszliśmy drogą w dól by zaraz natknąć się na kolejną atrakcję. - Tej, a widzieliście to... - Super i większa ta stodoła Podeszliśmy bliżej by zajrzeć do środka. Z pewnością ta stodoła bardziej by się nadawała pod jakąś działalność turystyczną. Jej wielkość umożliwiłaby rozmach na większą skalę. Zachowałem w pamięci ten pomysł, w myślach planując rozmieszczenie pomieszczeń, rozbudowę o antresolę, czy wykorzystanie piwnicy. Stodoła stoi w idealnym miejscu, na zboczu wzgó

Sobota była w pełni, my też ale niedosytu po spacerze w lesie. Oczyściwszy zebrane grzyby wybraliśmy się w kierunku wsi. Ośrodek nad jeziorem jest zlokalizowany około kilometra od Gryżyny, spacer przez las zajął nam około 15 minut. Leśna droga, od czasu do czasu utwardzona betonowymi płytami z każdym krokiem stawała się bardziej interesująca. Uroki lasu były nam już bowiem znane, wieś jednak znaliśmy jedynie z nazwy. Wszak poprzedniego wieczoru było ciemno i doprawdy nie wied

Dla wszystkich zniecierpliwionych mamy bardzo dobre wiadomości. W dniu dzisiejszym otrzymaliśmy pierwszy kluczowy dokument, który pozwoli nam zrealizować marzenia. Mamy warunki zabudowy całorocznego domu wypoczynkowego z funkcją SPA, wraz z rozbudową na potrzeby organizacji okoliczności rodzinnych i firmowych. Czekamy na potwierdzenie rezerwacji wesela naszych wspaniałych Gości z Belfastu! Mamy nadzieję na terminowe otwarcie w 2020 a Was szczęśliwi Rodzice prosimy o cierpliwo

Śpieszę się pochwalić najnowszą wizualizacją Uroczyska Gryżyna. Mogę już oficjalnie powiedzieć, że zaprojektowaniem rewitalizacji i rozbudowy zabytkowego domu, podjęło się uznane biuro architektoniczne Tekktura z Poznania. Ujęła nas wspaniała rewitalizacja Młyna Żytniego w Szamotułach, dlatego bez wahania zdecydowaliśmy się na kontakt. O tym jak dowiedziałem się na temat Tekktura napiszę jeszcze, bowiem ta rekomendacja miała też ciekawą genezę. Przedstawiam bardzo realny rend

Dojechaliśmy w piątek późnym wieczorem. Za oknem samochodu ciemno a przed oczyma wąska leśna droga wiodąca do wsi. Wszystkowiedzący.pl zajął się tematem wyjazdu do końca, mieliśmy zarezerwowaną kwaterę w ośrodku wypoczynkowym. Drewniany domek z 4 łóżkami, małym przedsionkiem i lazienką. Był też taras, gdzie siedzieliśmy przy grillu, popijając piwo. Cała czwórka delektowała się zapachem sosnowego igliwia, lekko wilgotnego od wieczornej rosy. Było tak chicho, że niemal słyszeli