
W Gryżynie czas się zatrzymał, c.d.
(...) Idąc dalej zobaczyliśmy walący się opuszczony budynek, całej czwórce zabłysła myśl. Bez słów, równym krokiem uderzyliśmy w kierunku zabudowy.
Jaki piękny ten budynek pomyślałem. Dokładnie takie same słowa usłyszałem z ust Wszystkowiedzącego.pl. Nagle porozumiewawczym tonem zawrzała rozmowa:
- Dom letników? Restauracja? Coś?
- Na parterze mały salonik i kuchnia a na górze ze trzy pokoje by weszły, nie?
- Ze trzy pokoje wejdą, idealnie!!! Cudownie byłoby tu otworzyć mały pensjonat.
- Trochę mało miejsca, no i budynek w fatalnym stanie.
- Ciekawe czyje to....

Pozaglądaliśmy przez szpary w drzwiach, popatrzyliśmy przez powybijane okna, wszędzie ruina, graty i zapach wilgoci.
Iskra tak szybko zgasła jak zapłonęła. Poszliśmy dalej, bez zwrócenia uwagi na to, co majestatycznie stało za nami.
Poszliśmy drogą w dól by zaraz natknąć się na kolejną atrakcję.
- Tej, a widzieliście to...
- Super i większa ta stodoła

Podeszliśmy bliżej by zajrzeć do środka.
#urlopnadjeziorem #wypoczynekwlesiewGryżyńskimparkukarjobrazowy #małeweselewGryżynie #uroczysko #konferencjalubuskie #weselewGryżynie #Tekkturabiuroarchitektoniczne #kameralnespotkaniefirmowe #Gryżyna #weselenadjeziorem #slowfooduroczyskogryżyna #GryżyńskiParkNarodowy #slowlife